Karteczkę zrobiłem na urodziny koleżanki z pracy na 6 kwietnia ale natłok spraw spowodował, że nie miałem kiedy wrzucić na bloga...
Po raz drugi podszedłem do embossingu na gorąco:-). Użyłem bezbarwnego tuszu od Ranger'a, oraz bezbarwnego proszku Papermania, potem pokolorowałem tło distress'ami a na koniec nakleiłem literki od Wycinanki, udekorowałem wstążką i gotowe...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz